Aktualności

Służyć i chronić – policjantka i strażnik miejski pomogli mężczyźnie

Data publikacji 28.07.2016

Szybką reakcją i profesjonalizmem wykazał się wspólny patrol krośnieńskiej policji i straży miejskiej. St. sierż. Sylwia Betka i specjalista Dariusz Murawski zauważyli mężczyznę leżącego w rejonie przystanku autobusowego. W czasie rozmowy z nim, mężczyzna skarżył się na silne bóle brzucha i dwukrotnie stracił przytomność. Funkcjonariusze udzielili mu pierwszej pomocy, a następnie przekazali pod opiekę ratownikom medycznym.

Czasami kilka minut może zaważyć na naszym życiu bądź zdrowiu. Ważne jest, byśmy nie byli obojętni na innych i widząc leżącą osobę sprawdzili, czy nie potrzebuje pomocy. Wiedzą o tym doskonale krośnieńscy funkcjonariusze Policji i Straży Miejskiej, których zadaniem jest między innymi ochrona życia i zdrowia człowieka. St. sierż. Sylwia Betka oraz specjalista Dariusz Murawski w środę (27 lipca) pełnili służbę na terenie Krosna Odrzańskiego. Patrolując ul. Obrońców Stalingradu, w pewnym momencie zauważyli leżącego na ławce w rejonie przystanku autobusowego mężczyznę. Funkcjonariusze,  natychmiast zareagowali i zatrzymali się by sprawdzić co się stało. Mężczyzna prosząc o pomoc, uskarżał się na silne bóle brzucha. Ponadto w czasie rozmowy, stracił dwukrotnie przytomność. Na szczęście obok byli funkcjonariusze, którzy wiedząc co należy w takiej sytuacji zrobić. Udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej i do czasu przyjazdu załogi pogotowia ratunkowego monitorowali jego funkcje życiowe. Następnie po przyjeździe karetki, przekazali mężczyznę ratownikom medycznym, którzy zabrali go do szpitala.

Ochrona życia i zdrowia człowieka, to jedno z głównych zadań jakie postawione są przed Policją, jednakże bez względu na wykonywany zawód, każdy z nas powinien reagować, widząc osobę w potrzebie. Pamiętajmy, aby nie być obojętnym na innych. Nie zawsze osoba z opuszczoną głową, czy też leżąca musi znajdować się pod działaniem alkoholu. Warto podejść do takiej osoby i sprawdzić co się stało. Często kilka minut decyduje o naszym życiu bądź zdrowiu.

Powrót na górę strony